Najwyższa zawartość alkoholu w organizmie Krzysztofa M. według odczytanego w akcie oskarżenia miała wynosić 0,61 mg/l w wydychanym powietrzu.
Oskarżony nie przyznał się do winy. Twierdził także, że nie pił alkoholu w dniu zatrzymania. Tłumaczył, że dzień wcześniej wypił łącznie jedno piwo. - Wlałem do szklanki trochę zwykłego piwa i trochę smakowego - mówił wójt gminy Warlubie.
Krzysztof M. złożył ponadto wyjaśnienia w swojej sprawie. - W dniu zatrzymania zjadłem flaki w jednym z okolicznych barów. Doprawiłem je sobie pieprzem i maggi. W trakcie posiłku zrobiło mi się niedobrze, bo cierpię na refluks. Od dwóch dni nie czułem się komfortowo. Przyjmowałem leki. Mogły mi też zaszkodzić papierosy, bo bywało, że paliłem na czczo. Po zjedzonym posiłku wsiadłem do samochodu i ruszyłem - relacjonował Krzysztof M.
Chwilę później, ok. godz. 11, zatrzymali go policjanci. Jeden z nich zeznawał jako świadek.
- Podczas służby podszedł do nas mężczyzna w siwej bluzie. Poprosił o zachowanie anonimowości oraz poinformował, że za chwilę spod baru ruszy samochód, którego kierowca jest nietrzeźwy - zeznał.
Policjanci zatrzymali wskazany przez mężczyznę pojazd.
Według zeznań świadka kierował nim Krzysztof M.
- Nie jestem biegłym z zakresu chemii czy biologii, ale woń którą wyczułem od oskarżonego to na 95 procent była woń alkoholu - relacjonował świadek, który przyznał, że sześciokrotne badanie alkomatem na komisariacie w Nowem potwierdziło obecność alkoholu w organizmie Krzysztofa M.
Wynik niepodważalny
Sporo wątpliwości co dowiarygodności wyników badania miał obrońca wójta gminy Warlubie, jednak sąd (na podstawie instrukcji obsługi i opisu technicznego urządzenia, którym wykonano pomiar) uznał, że wynik badania jest niepodważalny.
Termin kolejnej rozprawy wyznaczono na 12 października. Przesłuchany zostanie drugi z policjantów, który w maju przy ul. Wiejskiej zatrzymał Krzysztofa M.
INFO Z POLSKI 14.09.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju
DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?