Carrom uczy koncentracji, precyzji i taktycznego myślenia. Partia bilardu indyjskiego jest rozgrywana na kwadratowym stole, zawodnicy grają w pozycji siedzącej. Ich celem jest wbicie wszystkich posiadanych krążków do łuz umieszczonych w rogach stołu. Wbrew pozorom nie jest to łatwe.
Na spotkanie z bilardem indyjskim zaprasza Książnica Kopernikańska. Najpierw 15, a potem 22 i 29 maja. Zawsze od godz. 17 do 19. Do dyspozycji graczy będą 4 stoły. Udział jest bezpłatny. Popołudnia z bilardem indyjskim zostały przygotowane we współpracy z Toruńskim Klubem Carrom.
Więcej o bilardzie indyjskim:
Na stole znajduje się 9 krążków białych i 9 czarnych (odpowiedniki bil pełnych i połówek) oraz 1 krążek czerwony tzw. królowa (odpowiednik bili czarnej). Białą bilę zastępuje większy krążek tzw. striker. Aby rozegrać partię bilardu indyjskiego nie potrzeba kijów - striker jest wprawiany w ruch pstryknięciami palców. Wygrywa gracz, który jako pierwszy wbije do łuz wszystkie swoje krążki. Zwycięzca zdobywa po jednym punkcie za każdy krążek przeciwnika, który pozostał na planszy. Królową należy wbić w trakcie rozgrywki. Zawodnik, który to zrobi i dodatkowo wygra partię, otrzymuje za nią 3 punkty. Gracz, który przegrał partię nie otrzymuje punktów nawet, jeśli to on wbił królową w danym rozbiciu. Mecz carrom rozgrywany jest do 25 punktów.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?