Jeszcze niedawno Paweł Knapik, wiceburmistrz Świecia cieszył się przed naszą kamerą z zakupu nowych świątecznych iluminacji. Jedną z nich były sanie ciągnięte przez renifery. W saniach można było usiąść i pozować do zdjęć.
Ale już nie można. Sanie zostały usunięte z płyty rynku. Powód? Zniszczenie. A raczej nadpalenie. Podobny los spotkał ozdobę, która imitowała duży świąteczny prezent.
- Nie otrzymaliśmy w tej sprawie zgłoszenia – mówi Damian Ejankowski, pełniący obowiązki oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Duży Rynek jest jednak objęty miejskim monitoringiem. - Sprawdzimy nagrania. Na pewno dadzą one odpowiedź na pytanie czy był to wypadek, czy akt wandalizmu – zapewnia Roman Witt.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?