Co zabiło ptaki na Małym Blankuszu w Świeciu?

Smaki Kujaw i Pomorza - Sezon 4 odcinek 20

Łącznie w ciągu niespełna dwóch tygodni na przełomie lipca i sierpnia 2022 r. w akwenie zlokalizowano pięć martwych i jedną chorą kaczkę, martwego gołębia i młodego, chorego łabędzia. Chore zwierzęta zostały przekazane pod opiekę lekarzowi weterynarii. Nie udało się ich jednak uratować.

W Zakładzie Higieny Weterynaryjnej w Bydgoszczy zlecono wykonanie badań określających przyczynę śmierci.

- U wszystkich badanych zwierząt wykluczono wystąpienie wysoce zaraźliwej ptasiej grypy. Dodatkowo zlecono badania pod kątem parazytologicznym oraz drobnoustrojów w organizmie - wyjaśnia Paweł Knapik, wiceburmistrz Świecia.

• U jednego z gołębi stwierdzono uraz mechaniczny w postaci pojedynczego złamania dwóch żeber, co najprawdopodobniej spowodowało śmierć. - Badanie parazytologiczne wykluczyło obecność form rozwojowych i dojrzałych pasożytów wewnętrznych - czytamy w komunikacie.
• Także uraz mechaniczny był przyczyną śmierci dwóch kaczek krzyżówek.
• U trzech pozostałych kaczek w związku ze znaczącym rozkładem gnilnym nie można było stwierdzić przyczyny śmierci.
• U jednego ptaka podejrzewa się infekcję pokarmową.
• Przyczyną śmierci łabędzia była natomiast choroba bakteryjna układu pokarmowego. Po przeprowadzonej sekcji na zlecenie gminy pobrano próbki jelit do badań parazytologicznych oraz wątrobę do dalszych badań toksykologicznych, które wykluczyły obecność form rozwojowych i dojrzałych pasożytów wewnętrznych, a analiza toksykologiczna wykluczyła obecność substancji toksycznych.

Ponadto zlecono badanie wody z Małego Blankusza pod kątem fitoplanktonu. - W biomasie fitoplanktonu stwierdzono sinice. Wykryte ilości są charakterystyczne dla zakwitu wody. Jednakże zakwity glonów w okresach letnich w małych zbiornikach nie są niczym nieoczekiwanym. Tak działo się również w latach ubiegłych, ale nie było to powodem wymierania dziko żyjącego ptactwa. Badania nie wskazują na zatrucie środowiska - uspokaja Paweł Knapik. I apeluje aby nie dokarmiać ptactwa w okresie, kiedy same mogą zdobyć pokarm. - Dokarmianie dzikiego ptactwa jest zabronione. Zwłaszcza pieczywem, które szkodzi ptactwu oraz zanieczyszcza zbiornik zaburzając jednocześnie parametry wody. Warunkowo dopuszcza się dożywianie w okresie zimowym w porze, w której faktycznie niedobór żywności występuje i dotyczy pojedynczych osobników, które z różnych przyczyn nie mogły odlecieć do miejsc zimowania - kwituje wiceburmistrz Świecia.