Co ze ślubami w Świeciu w obliczu zagrożenia koronawirusem?

- Niektórzy dzwonią i proszą o to, by przesunąć uroczystość – mówi Katarzyna Michałowska z Urzędu Stanu Cywilnego w Świeciu. Główną przeszkodą są pozamykane restauracje. Nie ma więc gdzie zorganizować przyjęcia weselnego. - Są też tacy, którzy przesuwają termin ze względu na to, że przebywają za granicą i ich powrót wiązałby się z nie lada problemem - dodaje Katarzyna Michałowska.

Nie wszystkie śluby są jednak odwoływane. W powiecie świeckim są bowiem przyszli małżonkowie, którzy mimo epidemii podtrzymują zarezerwowany termin. - Wówczas staramy się nie doprowadzić do sytuacji, aby na ślubie było więcej niż pięć, lub sześć osób. Jak dotąd pary wykazywały zrozumienie – mówi Katarzyna Michałowska. I dodaje: - Zdajemy sobie sprawę, że sytuacja jest dynamiczna. Zapewniam, że będziemy dostosowywać się do wszelkich decyzji, które wyda rząd, lub zapadną choćby na szczeblu samorządowym.