Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

III liga: Wda i Start z kompletem punktów

(SLAW)
Sławomir Wojciechowski
27. kolejka III ligi kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej była udana dla Wdy Świecie i Startu Warlubie. Oba nasze zespoły wygrały w weekend swoje ligowe pojedynki.

START - KKS 1925 KALISZ 2:0 (2:0)
Bramki:
Żurek (21), Czerwiński (36).
START:Woźniak - Adamczyk, Żurek, Kowalski, Jagielski - Wenerski, Witucki (75. Żylski) - Manthey (65. Bollin), Zarembski (84. Popowicz), Czerwiński (86. Fafiński) - Binerowski.
Żółte kartki: Witucki, Bollin, Zarembski.

Dla Startu był to mecz „o życie”. Porażka praktycznie przekreślała szanse na utrzymanie. Trener Dariusz Wójcik mógł w końcu wystawić optymalny skład, z Wituckim w środku pomocy. W 21. min. prowadzenie warlubianom przyniósł rzut rożny. Po dośrodkowaniu Za-rembskiego swój wzrost wykorzystał Żurek, strzałem z głowy pokonując bramkarza z Kalisza. Kwadrans później na 2:0 podwyższył Czerwiński, po świetnym podaniu Wenerskiego.

Taka zaliczka pozwoliła kontrolować dalszy przebieg zawodów. - Zagraliśmy mocno zdeterminowani - podkreśla Dariusz Wójcik. - I ofensywnie nastawieni. Były jeszcze kolejne szanse. Gola mogli zdobyć Czerwiński, Zarembski, Binerowski, Bollin czy Żylski. Rywale praktycznie ani razu nie zagrozili poważniej naszej bramce.

JAROTA JAROCIN - WDA 0:1 (0:1)
Bramka:
Rożnowski (9).
WDA: Zapała - Maliszewski, Urbański, Kiełpiński, Lipiński - Cywiński, Brzeziński - Siekirka (72. Prybiński), Cieśliński (60. Kruczyński), Kamiński (83. Wietrzykowski) - Rożnowski (85. Kocieniewski).
Żółte kartki:Lipiński, Cieśliński, Kamiński.

Dla obu zespołów był to ważny mecz. Gospodarze mogli zapewnić sobie utrzymanie (potrzebowali 1 pkt), a świecianie umocnić się na 7. miejscu. Jedyny gol padł w 9. min., gdy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Urbańskiego, z bliska celnym strzałem popisał się Rożnowski.

- To nie był ładny mecz, ale najważniejsze są trzy punkty - twierdzi Grzegorz Wódkiewicz, trener Wdy. - Były nam one bardzo potrzebne. Do tego ułożyły się pod nas inne wyniki. Mieliśmy jeszcze sytuacje, po których mogło być 2:0. Nie wykorzystali ich Rożnowski i Kamiński. Gospodarze chcieli nas zaskoczyć przy stałych fragmentach gry. Jednak dobrze się przy nich ustawialiśmy. Dwie groźne okazje Jarota stworzył sobie na początku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swiecie.naszemiasto.pl Nasze Miasto