Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kujawsko-Pomorskie. Na piratach drogowych nawet dotkliwe mandaty nie robią wrażenia

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Ten rok miał przynieść poprawę bezpieczeństwa, ale na razie tak się nie stało. Nadal łapani są piraci drogowi, nadal dochodzi do groźnych wypadków, ludzie giną i odnoszą rany
Ten rok miał przynieść poprawę bezpieczeństwa, ale na razie tak się nie stało. Nadal łapani są piraci drogowi, nadal dochodzi do groźnych wypadków, ludzie giną i odnoszą rany Pomoc Drogowa Bydgoszcz 24h Andruszczenko Krystian
Już się wydawało, że jest lepiej i bezpieczniej. Ale tylko przez pierwsze dwa tygodnie tego roku od kiedy obowiązuje nowy, bardziej dotkliwy taryfikator mandatów. W trzecim tygodniu coś się w kierowcach zmieniło, przełamało, wrócili do normalności. Wzrosła liczba wypadków, w tym w rejonie przejść dla pieszych i na samych przejściach.

Wideo. Nowe drony dla Wojska Polskiego

od 16 lat

Do 24 stycznia tego roku na kujawsko-pomorskich drogach wydarzyło się 46 wypadków, a to aż o 12 więcej niż w tym samym okresie roku ubiegłego. Mniej za to o dwie osoby mamy zabitych – to 4 ofiary. Rany odniosło 48 osób, co oznacza o 13 więcej niż w ubiegłym roku. Zmniejszyła się liczba kolizji – z 1496 do 1348.

- Wszystko wraca do normy, tej złej. Dlaczego mamy więcej wypadków i więcej rannych? Może wpłynęły na to bardzo zmienne, trudne warunki pogodowe. Ale na pewno znów mamy problem ze zdecydowanie za szybką jazdą, z wyprzedzaniem na podwójnej ciągłej linii, przed przejściami dla pieszych i bezpośrednio na nich. Jakby na ludziach nie robiły już wrażenia znacznie surowsze mandaty – stwierdza gorzko komisarz Robert Jakubas z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Testują co się stanie, jeśli pojadą szybciej o 10 km na godz., potem o 20, 30 i tak dalej. Gdy na drodze nie spotkają policji, rozzuchwalają się. Ale kiedyś na pewno wpadną i poczują to, bo przyjdzie im zapłacić.

Od początku tego roku maksymalne mandaty wzrosły z 500 zł do 5 tysięcy (do 6 tys. w przypadku zbiegu wykroczeń), zaś grzywny wymierzane przez sądy z 5 tys. zł do 30 tysięcy.

- Odnotowujemy spadek liczby pouczeń i wypisanych mandatów, ale za to wzrost spraw kierowanych do rozpatrzenia przez sądy. W tym ostatnim przypadku chodzi o to, że albo kierowcy nie przyznają się do winy, albo ciężkość przewinienia jest tak duża, że tylko sąd może się sprawą zająć – wyjaśnia komisarz.

Uważaj przed przejściem!

- Szczególnie groźne jest wyprzedzanie innych pojazdów przed przejściami dla pieszych i bezpośrednio na nich. Od 1 czerwca ubiegłego roku obowiązuje nakaz udzielenia pierwszeństwa pieszemu zbliżającemu się do przejścia i wydawało się, że zmotoryzowani już przyswoili sobie tę oczywistość, ale w ostatnich dniach obserwujemy i rozliczamy jawną ignorancję. I niestety dochodzi do wypadków – kontynuuje komisarz Jakubas.

Oficer policji proponuje zmianę podejścia do tego problemu – zwolnienie prędkości, co zresztą nakazują przepisy, obserwację przejść oraz bezpośredniej okolicy. Jazda w mieście powinna odbywać się „od przejścia do przejścia” z dużą koncentracją uwagi. Kierowcy nie mogą rozpraszać urządzenia elektroniczne ani rozmowy z pasażerami, bo o tragedii często decyduje sekunda nieuwagi.

Na podwójnym gazie

Nasza policja wciąż ma ogromne problemy z kierowcami nadużywającymi alkoholu.

Pełnych danych za 3 pierwsze tygodnie tego roku jeszcze nie ma, ale są za cały ubiegły rok i przerażają. To 8,4-procentowy wzrost zatrzymanych za przestępstwo (powyżej 0,5 promila we krwi), co w liczbach bezwzględnych oznacza 3 tys. 138 kierowców. Jeszcze gorzej wygląda statystyka dotycząca tych, którzy usiedli za kierownicę w stanie „po użyciu alkoholu” (0,2 – 0,5 promila). Takich było 3 tys. 079, a to aż 43,9-procentowy wzrost (sic!).

To też może Cię zainteresować

- Każdy z tych kierowców może być potencjalnym sprawcą wypadku i śmierci niewinnych osób. A czasem faktycznie się nim staje – przestrzega Robert Jakubas. I podaje niedawny przykład z powiatu brodnickiego…

20-letni kierowca doprowadził do czołowego zderzenia, w którym zginął jego pasażer. Sprawca był pijany (1,0 promil alkoholu we krwi) i miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

- Do uczestników ruchu mam jedną informację: ze szczególną uwagę będziemy przyglądać się tym, którzy nie przestrzegają ograniczeń prędkości, wyprzedzają w niedozwolonych miejscach i naruszają bezpieczeństwo pieszych – deklaruje oficer wojewódzkiej „drogówki”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kujawsko-Pomorskie. Na piratach drogowych nawet dotkliwe mandaty nie robią wrażenia - Toruń Nasze Miasto

Wróć na swiecie.naszemiasto.pl Nasze Miasto