Gospodarze w meczu tym od początku narzucili swój styl gry i podobnie jak w meczu z Orlętami szybko strzelili dwie bramki, wykorzystując przy tym błędy drużyny z Brześcia Kujawskiego. Gospodarze w pierwszej połowie mieli jeszcze kilka doskonałych sytuacji do strzelenia gola, ale zabrakło skuteczności.
W drugiej połowie Łokietek próbował przejąć inicjatywę, ale to gospodarze dołożyli dwa trafienia. Niebezpiecznie pod bramką Łokietka było zwłaszcza po stałych fragmentach gry, gdzie szczęścia strzałami głową szukali środkowi obrońcy Wdy. Warto dodać, że kolejną bramkę w tym sezonie strzelił Paweł Słaby, który obecnie ma lepszą skuteczność, niż niejeden snajper w IV lidze.
Kiedy natomiast wydawało się, że Łukasz Zapała zakończy mecz z czystym kontem, niespodziewanie w polu karnym piłkę ręką zagrał Tomasz Wypij. Sędzia podyktował jedenastkę, którą na bramkę zamienił Bołkowiec.
Wda Świecie - Łokietek Brześć Kujawski 4:1 (2:0)
Bramki: Kalitta (5, 20), Słaby (65), Rybacki (84) - Bołkowiec (89 - karny).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?