- Nie mogę słuchać tego dźwięku pił. Przeraża mnie - opowiada pani Iwona Grabowska. - Przeraża mnie, że teraz może nie być kolejnego drzewa. Tego między blokami, które jakoś tam rekompensowało zanieczyszczenia z kominów w okolicy.
Pani Iwona w Świeciu walczy o każde zdrowe drzewo
Pani Iwona Grabowska, to jedna z dwóch osób, które zabrały udział w dyskusji nad raportem o stanie Świecia na sesji rady miejskiej dwa lata temu. Już wtedy mówiła o swoich obawach, że coraz mniej mamy drzew w Świeciu.
Na rzecz zieleni w mieście działa od dawna. Nie potrafi stać bezczynnie, kiedy znika kolejne drzewo.
I dlatego, gdy dziś rano obudził ją dźwięk pił...
Ul. Polna w Świeciu - mieszkańców zbudziły piły
- Wybiegłam na balkon i patrzę, a tam obcinają wszystkie konary jednego z drzew przy ulicy. Ja nie sądzę, żeby ono na wiosnę odżyło - obawia się.
Okazuje się, że ogławianiem wierzb przy ul. Polnej zajął się Zakład Gospodarki Komunalnej w Świeciu.
- Jeden z konarów tego drzewa jakiś czas temu opadł na śmietnik. Wspólnota mieszkaniowa zdecydowała, że trzeba zająć się pielęgnacją drzewa. Dlatego ogłowiliśmy je - stwierdza Paweł Bednarski, prezes ZGM Świecie.
I dodaje: - To wierzba. Wybije na wiosnę. Czasami wystarczy wierzbową witkę w ziemią wsadzić, a z tego wyrasta drzewo - uspokaja.
Oto, jaką alejkę drzew wzdłuż ul. Wojska Polskiego udało się uratować naszej Czytelniczce:
Wierzba przy ul. Polnej, mam nadzieje się wkrótce zazieleni - uważa botanik
Czytelniczkę uspokaja także dr Krystyna Stepczyńska-Szymczak, dr Krystyna Stepczyńska-Szymczak, botanik, ekolog, etnobotanik:
- Rzeczywiście wierzby to wyjątkowe drzewa. W wielu przypadkach ogłowienie ich nawet ma działania zdrowotne dla drzewa - zapewnia.
- Okazuje się, ze nawet bardzo intensywnie ogłowione wierzby szybko potrafią znowu się zazielenić - twierdzi dr Stepczyńska-Szymczak. - Jechałam jednego roku wzdłuż alei ogłowionych bardzo mocno wierzb do Chrystkowa. Obok stały sterty konarów, gałęzi. Pomyślałam, że, oj, to może trochę potrwać zanim dojdą do siebie. A już rok później były piękne i zielone.
I dodaje: - Myślę, że na wiosnę powinny wypuścić pędy i się pięknie zazielenić.
Zauważa też, że...
- Teraz jest najlepszy moment, żeby ogławiać wierzby. Ale trzeba też pamiętać, że raz ogłowiona wierzba będzie musiała być ogławiana raz na 2, 3, a najwyżej na 5 lat.
Drzew, jak zauważa pani Iwona na ul. Polnej jest za mało. - Latem, a klimat mamy coraz cieplejszy, nie da się tutaj iść na spacer. Nie ma gdzie schować się do cienia - uważa. - Wiem, że na ul. Kościuszki powycinali trochę drzew, ale potem im dosadzili ich. Jeśli gmina ma takie drzewa do zasadzenia, to jestem za tym, żeby zazielenić ulicę Polną.
I puentuje: - To nie chodzi tylko o to, żeby mieć gdzie postawić samochód i to najlepiej zupełnie pod oknem mieszkania. Pamiętajmy o tym! Każde drzewo ma ogromne znaczenie. I będziemy każdego pilnować - zapowiada.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?