Schemat działania 40-latki był prosty. - Podczas skanowania produktów na kasie samoobsługowej wybierała tylko te tańsze. Pozostałe odkładała w miejsce do pakowania - tłumaczy Joanna Tarkowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu. W ciągu ostatniego miesiąca kobieta wyniosła z drogerii towar o łącznej wartości ponad 1,3 tys. zł.
40-latka wpadła przy kolejnej próbie kradzieży. Ponownie podeszła z koszykiem do samoobsługowej kasy i znów nabijała tylko tańsze rzeczy, a droższe omijały czytnik i trafiały w miejsce odbioru zakupów po zapłaceniu. - Po spakowaniu produktów kobieta udała się w kierunku wyjścia ze sklepu. Nie spodziewała się jednak, że jest na oku ochroniarza sklepu. Ten postanowił zweryfikować zgodność tego, co w koszyku klientki, z tym, co znajduje się na paragonie. Wielu pozycji zwyczajnie brakowało - wyjaśnia Joanna Tarkowska.
Ochrona wezwała patrol policji. Mundurowi zatrzymali kobietę, która okazała się mieszkanką Świecia. Jeszcze tego samego dnia usłyszała zarzut kradzieży. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Wybuch gazu w jednym z domów w Sulnówku. Są poszkodowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
