Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policyjny pościg po powiecie świeckim. Suzuki rozbiło się na drzewie

Jakub Keller
Jakub Keller
14 stycznia po powiecie świeckim policjanci ścigali osobowe suzuki. Kierowca miał sądowy zakaz, a wstępne testy wykazały, że był pod wpływem narkotyków
14 stycznia po powiecie świeckim policjanci ścigali osobowe suzuki. Kierowca miał sądowy zakaz, a wstępne testy wykazały, że był pod wpływem narkotyków KPP Świecie
W sobotnie popołudnie policjanci ścigali po powiecie świeckim osobowe suzuki. Finał pościgu mógł zakończyć się tragicznie. Jak się okazało za kierownicą siedział dobrze znany mundurowym młody mężczyzna. I miał sporo na sumieniu.

Futsal Świecie - Orlik Mosina

od 16 lat

Wszystko zaczęło się około godz. 13.20, kiedy to policjanci z wydziału ruchu drogowego KPP w Świeciu postanowili zatrzymać do kontroli osobowe suzuki grand vitara na ulicy Wojska Polskiego w Świeciu. Już wtedy podejrzewali, że kierowca może mieć sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Tyle że nie mogli od razu tego sprawdzić. Kierowca zignorował sygnały świetlne i dźwiękowe, których użyli funkcjonariusze. - Gwałtownie przyśpieszył i zaczął uciekać. Mundurowi ruszyli w pościg. Kierowca suzuki kontynuował niebezpieczną jazdę drogą serwisową przy S5 w kierunku Morska, a następnie w stronę Jeżewa. Tam zjechał w drogę leśną, gdzie ostatecznie uderzył w drzewo, wybiegł z pojazdu i kontynuował ucieczkę pieszo - tłumaczy Joanna Tarkowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.

Funkcjonariuszom udało się dogonić kierowcę. I potwierdzili swoje przypuszczenia. Był nim 24-letni mieszkaniec Świecia. Zresztą dobrze znany mundurowym. Podróżował z 34-letnim pasażerem. W wyniku zdarzenia mężczyźni nie ponieśli poważnych obrażeń, aczkolwiek służby zadecydowały, że kierowca powinien trafić na badania do szpitala .Ten jednak odmówił.

Straty wyceniono na około 10 tys. zł. Młody kierowca odpowie za kierowanie pojazdem, pomimo orzeczonego zakazu oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. Wstępne badania wykazały również obecność narkotyków w jego organizmie. - Jeśli badanie potwierdzi zawartość środków odurzających we krwi,  odpowie również przed sądem za kierowanie pojazdem mechanicznym pod ich wpływem. Będzie się tłumaczył również za kolizję, którą spowodował podczas ucieczki - tłumaczy Joanna Tarkowska i przypomina, że przestępstwo kierowania pojazdami mechanicznymi wbrew orzeczonemu zakazowi, zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5. Tej samej karze podlega osoba, która pomimo wydawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych nie zatrzyma się do kontroli drogowej. Za kierowanie pojazdem pod wpływem działania środków odurzających grozi natomiast do 2 lat więzienia.

14 stycznia po powiecie świeckim policjanci ścigali osobowe suzuki. Kierowca miał sądowy zakaz, a wstępne testy wykazały, że był pod wpływem narkotyków

Policyjny pościg po powiecie świeckim. Suzuki rozbiło się na drzewie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na swiecie.naszemiasto.pl Nasze Miasto