Na miejsce zadysponowano cztery wozy gaśnicze – dwa z Mondi i dwa z PSP, ale ogień został ugaszony w zarodku przez instalację przeciwpożarową. - Było spore zadymienie, ale sytuacja jest już opanowana – mówi Marcin Klemański ze straży pożarnej w Świeciu.
Nikt nie odniósł obrażeń.
[Aktualizacja]
Akcja strażaków trwała prawie cztery godziny. - Trzeba było dogasić zarzewia, które były w trudno dostępnych miejscach – mówi ogniomistrz Tomasz Gliniecki z komendy powiatowej PSP w Świeciu.
Jak podają strażacy przyczyną pożaru było najprawdopodobniej zatarcie elementu czyszczącego cylinder. - Ogień przedostał się na pył poprodukcyjny. Wszystko działo się na szóstej kondygnacji – tłumaczy Tomasz Gliniecki.
Jeszcze nie oszacowano strat jakie przyniósł pożar. Maszyna nr 4 jednak nie pracuje. - Pożar pojawił się na szóstej kondygnacji, więc wszystko od tego miejsca w dół zostało zalane wodą – tłumaczy Tomasz Gliniecki.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?