Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Proboszcz Wawrzyniak: Liście z Parafii w Chełmnie nie są dla ZUM bio. Płacę podwójnie - jak za zmieszane

Monika Smól
Monika Smól
Proboszcz fary ubolewa, że liście z terenu Parafii nie są traktowane jako bio
Proboszcz fary ubolewa, że liście z terenu Parafii nie są traktowane jako bio Rafał Przybylski
- Widok odpadów na chełmińskim cmentarzu parafialnym jest straszny - mówi Czytelniczka. - Czemu nie są wywożone? Ksiądz proboszcz z chełmińskiej fary mówi, że miał problem z brakiem pracowników. - Poza tym, liście z parafii nie są traktowane, jak odpady bio, a jak zmieszane. Bo tak Zakład Usług Miejskich może więcej zarobić. W ZUM-ie twierdzą: - Z Parafią zawarliśmy najkorzystniejszą ofertę. Dla kogo? - na to pytanie już brak odpowiedzi.

Zobacz wideo: Jedziesz na wakacje? Potrzebujesz szczepienia i certyfikatu.

- Rozrasta się sterta śmieci na cmentarzu, która zrobiła się po święcie 1 listopada - poinformowała nas Czytelniczka. - Opłaty na cmentarzu wzrosły, pewnie z powodu podwyżki wywózki śmieci. A mimo to, odpady zalegają już nawet na chodniku. Kiedy to zostanie uprzątnięte?

Pytamy o to proboszcza Parafii pw. WNMP w Chełmnie. Ten wyjaśnia, że ludzie przynoszą, zwłaszcza w okresie święta 1 listopada, bardzo dużo kwiatów, zniczy, a wkrótce potem śmietniki są wypełnione szybciej niż przeciętnie. Dodaje, że wielu - zwyczajowo - wyrzuca śmieci w jeden narożnik cmentarza, gdy tymczasem niektóre kontenery stoją niemal puste.

- Po pierwsze - nie wzrosły opłaty, pokładne jest takie same - 500 złotych na 20 lat - wyjaśnia ks. Zbigniew Wawrzyniak, proboszcz fary. - W Toruniu sięga 2 tys. złotych, a są miejsca, gdzie wynosi 4 tys. złotych. Drugi problem, z którym się ostatnio borykałem, to brak pracowników. Trzy osoby chciały pracować, ale miały problem alkoholowy. Potrzebowałem pilnie grabarza. Jedna osoba się zgłosiła, pracuje, jest solidna. Największym problemem są jednak dla mnie wysokie opłaty do ZUM za odbiór odpadów.

Z czego one wynikają?

Liście wokół fary nie są bio, a te za jej murami już są?

- Odpady bio były wcześniej odbierane w sposób właściwy - mówi ks. Wawarzyniak. - Teraz zmusza się mnie do płacenia za odpady bio (tańsze, 220 złotych za tonę) po cenach wyższych (jako nie bio, a jako odpady zmieszane - 480 złotych za tonę). Chodzi o liście, kwiaty, które trafiają na śmietniki na cmentarzu, które są zagrabiane m.in. wokół fary. To próba wyciągnięcia pieniędzy z kieszeni parafii. Przez to, że liście na terenie parafii nie są traktowane jako bio, to za odpady zmieszane muszę płacić podwójną stawkę. Z czego wynika taka niesprawiedliwość? Płacę jesienią do ZUM co miesiąc po kilkanaście tysięcy złotych, a mógłbym rachunki obniżyć, gdyby odpady bio były odbierane jako bio a nie zmieszane. I jak to możliwe, że dla ZUM Chełmno liście z parafii nie są bio? A te za murem fary - na miejskim chodniku - już są odpadem bio?

Zapytaliśmy ZUM o sposób odbioru odpadów z chełmińskiej parafii pw. WNMP w Chełmnie.

- Odpady z Parafii p.w. WNMP w Chełmnie odbierane są na podstawie zawartej umowy na 38 pojemników 240 litrów (cena za jedno opróżnienie) oraz w okresie świątecznym z kontenerów KP-7 (cena za tonę) ze względu na brak segregacji jako odpady niesegregowane zmieszane - mówi Lidia Błach, kierownik Działu Usług ZUM. - O każdej zmianie ceny informujemy parafię aneksem do umowy. Celem informacji podajemy dane z ilości odebranych odpadów: X/2020 roku odebraliśmy 9,960 ton oraz opróżniliśmy 217 pojemników, X/2021 roku odebraliśmy 16,300 ton oraz opróżniliśmy 207 pojemników. Liście z Parafii odbierane są jako niesegregowane, ponieważ znajdują się w pojemnikach z innymi odpadami. Wysokość faktury za odbiór odpadów zależy od prawidłowej segregacji odpadów.

Zapytaliśmy więc w ZUM czy chociażby same liście - zapakowane w worki - z Parafii można odbierać jako bio?

- Mamy zawartą najkorzystniejszą dla Parafii umowę na odbiór odpadów i ją realizujemy - odpowiedziała Lidia Błach.

Na pytanie w jakim sensie najkorzystniejszą - i - dla kogo najkorzystniejszą odpowiedzi już nie dostaliśmy. Bo na pewno nie dla niezadowolonego proboszcza fary.

- Tonaż odpadów, który przedstawił ZUM, wskazuje na to, że tych odpadów jest dwa razy więcej niż w ubiegłym roku i dowodzi, że ZUM na bieżąco te odpady wywozi - podkreśla ksiądz Wawrzyniak. - Do zmniejszenia ilości odpadów może swoją cegiełkę dołożyć każdy - nie przynosząc aż tylu ozdób na groby, które wkrótce trafiają do śmietników. Wspólnie zadbajmy i o oszczędności parafii na wywozie odpadów, ale też o to, by te śmieci, które mamy - wyrzucać do kontenerów, nie obok nich ani w miejsca, w które składamy je z przyzwyczajenia.

W Urzędzie Miasta Chełmna zbagatelizowano problemy proboszcza fary?

- Tych liści jest bardzo dużo, dla nas byłyby to znaczne oszczędności, gdyby chociaż te grabione liście można odstawiać jako odpady bio - przyznaje ks. Wawrzyniak. - Za październik zapłaciłem za wywóz śmieci 17,5 tys. złotych! Prosiłem o wsparcie w rozmach z ZUM, wiceburmistrza. Piotr Murawski obiecał, że pomogą. Nie pomogli. Mieliśmy wywozić liście nad Wisłę, gdzie wszyscy z miasta wywożą bio, ale gdy moi pracownicy wywieźli - dostaliśmy dwa mandaty, bo podobno już tego robić nie można. Nikt nas o tym nie poinformował.

Zapytaliśmy w Urzędzie Miasta Chełmna m.in. o to, dlaczego wystawiono mandaty Parafii? Czemu nikt nie poinformował księdza, że obowiązuje zakaz wywożenia bioodpadów nad Wisłę i dlaczego nie można? Dociekaliśmy, dlaczego wiceburmistrz, który deklarował pomoc w porozumieniu z ZUM, nie spełnił obietnicy? Niestety, od 10 listopada br. nikt z Urzędu Miasta Chełmna - włącznie z osobą, dla której specjalnie utworzone w tej kadencji zostało w magistracie stanowisko do spraw komunikacji z mediami - na odpowiedział na nasze pytania.

Zobaczcie zdjęcia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na chelmno.naszemiasto.pl Nasze Miasto