- Chcę informować o kosztach usuwania skutków dewastacji w mieście. A są one ogromne - mówi wzburzony Sebastian Glaziński.
A to pokłosie ostatnich aktów wandalizmu, którymi objęte zostały choćby Diabelce, park czy okolice Dużego Blankusza. - Tylko w 2022 roku wydaliśmy ponad 30 tysięcy złotych na usuwanie skutków działania wandali. A w zasadzie wydali mieszkańcy, bo straty zostały pokryte z ich podatków – wylicza radny Glaziński. - Korzystajmy z architektury miejskiej mądrze. Dbajmy o nią i nie niszczmy niczego - apeluje radny.
W gminie Lniano w czynie społecznym wyremontowano dom, w któ...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?