Mowa o sklepieniach gwiaździstych w refektarzu zamkowym. Ich murowanie zajęło kilka miesięcy. Bo takich prac nie wykonuje się zbyt często. Podobno żadna z polskich firm nie ma w tym doświadczenia i nie wykonuje tego typu usług. Ekipa remontująca świecki zamek w oparciu o historyczne dokumenty musiała opracować własną metodę ich wymurowania.
Sklepienia przykryły żelbetowy strop, który pojawił się w refektarzu. Teraz nie ma po nim śladu.
Chociaż wymurowane starannie cegły prezentują się okazale, za jakiś czas zostaną pokryte wapiennym tynkiem w kolorze starej bieli. Tego wymaga prawda historyczna.
- Widoczne pozostaną tylko żebra - tłumaczy Sebastian Pilch, kierownik robót.
Obecnie ekipa budowlana przygotowuje rusztowania w kaplicy, gdzie również zostaną odtworzone sklepienia.
Inny zespół natomiast pracuje nad schodami w zamkowej wieży. Metalowa konstrukcja jest już gotowa. Gdy zakończy się malowanie jej specjalną farbą ogniochronną, na stopniach zostaną zamontowane drewniane okładziny, również pokryte ogniochronną farbą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?