Rezygnować z trzody, Ministrze? - zapytają 11 lutego rolnicy w Świeciu

Radny Rydziel, ze Stowarzyszenia Producentów Rolnych w Świeciu zaprasza na spotkanie z ministrem rolnictwa i rozwoju wsi wszystkich rolników z okolicy, a w szczególności tych, którzy hodują świnie.

- Jest jeszcze trochę czasu, ale warto sobie już zapisać w kalendarzu datę 11 lutego (poniedziałek) i zarezerwować czas, by pojawić się na spotkaniu w Urzędzie Miasta i Gminy - zachęca rolnik z Czapelek.

- Strajki nie pomagają, petycje, interpelacje też nic nie dają. No to może jak się spotkamy z ministrem twarzą w twarz, powiemy mu wprost, co się dzieje, to może nas wysłucha - mówi Rydziel. - Zaprosiłem go zatem i dostałem odpowiedź, że przyjedzie z nami porozmawiać.

O czym? - Przede wszystkim o tym, co dzieje się na rynku trzody chlewnej. O tym, że producenci mięsa kupują tanie warchlaki z Danii, w ogóle z Zachodu, a potem nam proponują tak niskie ceny za nasze świnie, że okazuje się, iż dopłacamy do tej produkcji - opowiada rolnik. - Tak nie może być. Rolnicy nie mają zamiaru być wolontariuszami, którzy za darmo, a nawet dopłacając do całego interesu, hodują trzodę.

I dodaje: - Jeśli rząd nic nie zrobi, to zaczniemy zamykać nasze gospodarstwa. Koniec z takim traktowaniem rolników.

Już po feriach. A jak było? Zobacz zdjęcia.

Czego zatem oczekiwać mogą rolnicy po spotkaniu?

- Nie wiem. Okaże się. Kto wie, może minister powie, że nic nie planuje zmieniać i zasugeruje, że mamy likwidować produkcję tuczników. Może mamy się przebranżowić i teraz powinniśmy hodować coś innego. Kto wie?

Optymistyczny scenariusz jest taki, że... - Może minister w końcu obieca, że wyrówna rolnikom straty za ostatni rok, zapewni nam umowy kontraktacyjne i obieca dopłaty do loch.

Spotkanie z ministrem Janem Krzysztofem Ardanowskim ma się odbyć 11 lutego w urzędzie gminy w Świeciu w dużej sali o godz. 10.