Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sołtys Kozłowa nie wiedział o bakteriach w wodzie. Dlaczego?

Agnieszka Romanowicz
W sobotę woda w Kozłowie, Terespolu Pomorskim, Polskim Konopacie i Drozdowie była już zdatna do picia.
W sobotę woda w Kozłowie, Terespolu Pomorskim, Polskim Konopacie i Drozdowie była już zdatna do picia. Fot. Archiwum Polska Press
Zawiodła komunikacja w urzędzie miejskim.

- Miałem wiele nieprzyjemności w związku z zanieczyszczeniem wody pitnej w moim sołectwie - mówi Bogdan Tarach, sołtys Kozłowa. - Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Świeciu opublikował komunikat, że informacji w sprawie zanieczyszczenia i harmonogramu dostaw wody pitnej mieszkańcy mogą szukać m.in. u sołtysów, a ja nie wiedziałem o tym nic. Nie zaczynam dnia od przeglądania strony internetowej ZWiK, to oni powinni mnie powiadomić o zagrożeniu.

Niektórzy źle się czuli

Przypomnijmy, Sanepid wykrył bakterie coli w wodzie pitnej w Terespolu Pomorskim, Drozdowie, Polskim Konopacie i Kozłowie (do Wdy) w czwartek. Ostrzeżenie w tej sprawie opublikowała natychmiast „Pomorska”.

- Mieszkańcy dowiedzieli się o tym z waszej strony i o szczegóły pytali mnie. Niektórzy narzekali, że źle się czują i pewnie przez tę wodę, a ja nie wiedziałem o co chodzi - irytuje się Tarach.

- Mnie powiadomili do razu - mówi Henryk Mollus, sołtys Terespola Pomorskiego, Polskiego Konopatu i Drozdowa. - ZWiK jeździł tu z megafonem i ostrzegał tak głośno, że było to słychać aż na Wyrwie. Komunikat pojawił się na wszystkich tablicach informacyjnych w sołectwie, ale mimo to cały dzień spędziłem z telefonem przy uchu. Dzwoniłem do najbardziej oddalonych gospodarstw i mieszkańcy też dzwonili do mnie dowiedzieć się więcej.

Andrzej Kozłowski, prezes ZWiK w Świeciu przyznaje, że informacja nie została wysłana do sołtysa Taracha. - Chodziło o kilka gospodarstw od drogi chojnickiej do Wdy. To dlatego pominęliśmy pana Taracha - tłumaczy prezes.

Utknęło w urzędzie

Pomocny mógł być gminny system powiadamiania SMS, z którego korzysta ok. 2200 mieszkańców gminy Świecie, jednak komunikat o zanieczyszczeniu wody nie został wysłany.

- Też miałem telefon w tej sprawie z Kozłowa, ale żadnej wiedzy na temat problemu z wodą. Zdziwiłem się, że tym razem Sanepid nas pominął. Ale wczoraj okazało się, że komunikat z Sanepidu jednak dotarł, ale nie do mnie. Zawiodła wewnętrzna komunikacja w urzędzie - przyznaje Marcin Kulewski, odpowiedzialny za zarządzanie kryzysowe w gminie Świecie.

Info z Polski - 12.10.2017

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swiecie.naszemiasto.pl Nasze Miasto