Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażnicy ze Świecia mieli dostać nowe auto, a wyjadą na rowerach

Jakub Keller
Jakub Keller
Andrzej Bartniak/archiwum polskapress
120 tysięcy złotych miało kosztować nowe auto dla strażników miejskich ze Świecia. Z zakupu jednak nici. Niebawem strażników zobaczymy za to na… rowerach, które gmina zakupiła rok temu.

Nowe auto miało zastąpić strażnikom fiata doblo z 2008 roku. Według wstępnych planów miał to być samochód napędzie elektrycznym, bądź hybrydowym, w pełni przystosowany do pracy strażników. I tu okazał się problem.

- Zmieniły się przepisy dotyczące uzyskiwania atestów przez firmy produkujące pojazdy z zabudową specjalistyczną, w tym także dla straży miejskiej. Nie ma obecnie firmy, która mogłaby nam taki pojazd zbudować – mówi Roman Witt, komendant Straży Miejskiej w Świeciu.

Uściślijmy, że głównym elementem specjalistycznej zabudowy samochodu dla strażników jest miejsce do przewozu osób ujętych. - Z kupnem auta poczekamy na zmianę przepisów – uzupełnia Roman Witt.

Gmina Świecie mimo to zakupi jeszcze w tym roku nowy samochód. Będzie służył pracownikom wydziału rolnictwa, ochrony środowiska i gospodarki komunalnej. - Co prawda wydział ten posiada 10-letni samochód, ale wymaga on sporych nakładów finansowych. Pojawiają się problemy choćby ze skrzynią biegów czy sprzęgłem – mówił burmistrz Krzysztof Kułakowski podczas ostatniej sesji.

Pytania o patrole strażników, także podczas ostatniej sesji zadawał Leszek Piotrowski, radny klubu Nasze Świecie Razem.

- Nie jest problemem jeździć autem, wysiąść, wstawić wezwanie za szybę i ukarać kierowcę mandatem. Większym trudem dla strażnika jest piesze patrolowanie choćby przyszkolnych terenów, gdzie może odbywać się handel narkotykami – mówił radny Piotrowski.

Czy więc możemy spodziewać się w najbliższym czasie pieszych patroli strażników?

- Patroli pieszych jest już dość sporo. Bardziej skłaniamy się ku temu, by znów korzystać z rowerów, które kupiliśmy w zeszłym roku – odpowiada Roman Witt. Dlaczego? - By zachować mobilność. Owszem, patrol pieszy jest w stanie dostrzec więcej, ale kiedy dla przykładu – strażnicy patrolują osiedle Kościuszki, a mamy zgłoszenie z prośbą o pomoc na osiedlu Marianki, to zgłaszający musiałby sporo czekać na interwencję – uzupełnia Roman Witt. - Patrole rowerowe zmienią możliwości sprawnego dotarcia – dodaje.

Trwa głosowanie...

Czy wciąż przestrzegasz reżimu sanitarnego?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swiecie.naszemiasto.pl Nasze Miasto