Jeden z punktów projektu uchwały w sprawie zmiany budżetu gminy Świecie zakładał właśnie dodatkowe 40 tys. zł do remontu basenowej niecki. Inaczej trzeba byłoby rozpisać nowy przetarg przez co realizacja inwestycji jeszcze bardziej przeciągnęłaby się w czasie. To właśnie ten punkt wspomnianego projektu uchwały stał się głównym powodem dyskusji radnych.
Radni opozycji wstrzymali się od głosu. Przeciw był tylko Dariusz Woźniak. - Będę głosował przeciwko ze względu na nieckę. To jest efekt polityki OPS. Z jednej strony podwyższa się podatki przedsiębiorcom, a z drugiej szasta pieniędzmi i wydaje spore sumy na naprawę pięcioletniego obiektu - mówił. - Chodzi tu o 40 tys. zł. Czyli mniej więcej tyle tyle ile w budżecie zabrakło na bulwary - dodał.
Głos zabrał też radny Ariel Stawski notabene kierownik Parku Wodnego w Świeciu. - Paradoksalnie pandemia dała nam trochę czasu na to by porozmawiać z fachowcami, którzy znają się na rzeczy. Czuję po kościach, że po pięciu latach płyniemy do brzegu - powiedział Stawski. Na co zareagował radny Tomasz Szamocki z PiS-u. - Dlaczego nie zrobiliśmy tego wcześniej? Dlaczego nie zastanawiamy się kto zawinił i nie pociągamy tej osoby do odpowiedzialności, tylko lekką ręką wydajemy sporo publicznych pieniędzy? - pytał.
To zresztą niejedyne nawiązanie do przeszłości. Po raz kolejny wywiązała się dyskusja o samej lokalizacji basenu. Bo przypomnijmy, że jednym z argumentów za postawieniem nowej pływalni w Przechowie była właśnie niecka, którą teraz czeka naprawa.
Przypomnijmy także, że wyremontować chciały ją ostatnio dwie firmy. Ponad 496 tys. zł zażyczyła sobie firma ze Świecia. O 100 tys. zł mniej tego zadania chce się podjąć przedsiębiorstwo z Dankowa. Ale oferta ta i tak o około 40 tys. zł przekraczała kwotę, którą na ten cel chciała przeznaczyć gmina Świecie. Stąd konieczne były zmiany w budżecie.
Jeśli firma ze Świecia nie zdecyduje się na złożenie odwołania, w przyszłym tygodniu ma zostać podpisana umowa z wykonawcą. Kilka dni później mogą rozpocząć się prace. - Zakładamy, ze potrwają one do połowy kwietnia. Jeśli oczywiście nie spotkają nas przy okazji inne niespodzianki. Do tego doliczyć trzeba kilkanaście dni, które zajmuje proces przygotowania wody. Myślę, że klienci skorzystać będą mogli z pływalni w maju - tłumaczy Tomasz Keller, prezes spółki Vistula Park zarządzającej obiektem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
