"Mieszkaniec" hali, to młody mężczyzna. - Wrócił z Kanady i musiał gdzieś przejść kwarantannę. Siłą rzeczy do rodziny pójść nie mógł. Zdecydowaliśmy, że umieszczony zostanie na hali – mówi Marcin Kulewski, kierownik wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego w Świeciu.
Obecnie szatnie hali przypominają pokoje hotelowe. Zwykłe, drewniane ławki zastąpiły materace, krzesła i stoły. Są też garnki, kuchenki i czajniki elektryczne. Wszystko zorganizowano błyskawicznie. Zamknięto całe piętro wraz z areną główną. Pracownicy nie mają tam dostępu. Wczoraj (24 marca) młody mężczyzna trafił do szatni przez salę rozgrzewkową. Ochrona sprawdza monitoring i pilnuje, by nie opuścił miejsca kwarantanny. - Przygotowaliśmy sześć szatni, więc jesteśmy gotowi na to, by przyjąć więcej takich osób w razie potrzeby – deklaruje Tomasz Keller, prezes spółki Vistula Park, zarządzającej halą.
Co dzieje się za zamkniętymi drzwiami świeckiej hali i basenu?
Co z wyżywieniem takiej osoby? - W momencie, kiedy taka osoba do nas trafia, otrzymuje gorący posiłek od gminy. Następnego dnia natomiast dostaje oferty okolicznych restauracji serwujących posiłki na wynos – odpowiada Roman Witt. Koszt pokrywa osoba będąca w kwarantannie. Chyba, że jest pod opieką OPS. Posiłki dowożą strażnicy miejscy.
Niemal na półmetku kwarantanny jest obecnie mężczyzna, który przebywa w remizie OSP Przechowo. - Ten pan pod koniec ubiegłego tygodnia wrócił zza granicy. Po wizycie w szpitalu trafił do remizy OSP, gdzie na piętrze znajduje się mieszkanie. Postanowiliśmy, że właśnie tam odbędzie kwarantannę. - mówi Marcin Kulewski. - Mężczyzna musi otrzymywać specjalne jedzenie ze względu na stan zdrowia. Ośrodek Pomocy społecznej w Świeciu pomógł w ich przygotowaniu – wtrąca Roman Witt. - Nie popadajmy w panikę. To przecież zwykli ludzie. Zostali poddani jedynie standardowym procedurom bezpieczeństwa – kwituje.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?