Na miejsce zadysponowano jeden zastęp straży pożarnej. - Zgodnie z treścią zgłoszenia zwłoki miały znajdować się w wodzie. Więc na miejsce wysłaliśmy zastęp z pontonem – tłumaczy aspirant Marcin Klemański, dyżurny świeckiej straży pożarnej.
Na miejscu okazało się, ze ponton nie będzie potrzebny. Ciało znajdowało się przy brzegu. By je wydostać potrzebny był jedynie bosak.
Znalezione zwłoki były w znacznym rozkładzie. Wizualnie ciężko było rozpoznać płeć. Jedynie ubiór moze wskazywać na mężczyznę. Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że mogły znajdować się w wodzie nawet kilka, lub kilkanaście miesięcy.
Na miejsce ściągnięto techników policyjnych. Policja jednak nie podaje szczegółów w tej sprawie. - Mogę jedynie potwierdzić, że w akwenie znaleziono ciało człowieka – mówi Damian Ejankowski z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Co ciekawe, akwen, w którym znaleziono zwłoki nie służy jako kąpielisko. Przy zwłokach nie znaleziono także wędek, co wyklucza, że ciało mogło należeć do wędkarza.
Sprawie będziemy przyglądać się na bieżąco.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?