Wstępnie stwierdzono, że przyczyną zdarzenia było niezachowanie należytej ostrożności przez kierowcę Jeepa. Autem tym podróżowały dwie osoby.
Jeep zderzył się z osobową mazdą, która podróżowały cztery osoby i z busem marki ford, którym jechało aż siedem osób.
- Zderzenie było konkretne. Jeep miał uszkodzony przód i bok pojazdu oraz urwane koło. Takie same uszkodzenia miał ford - mówi aspirant Marcin Klemański, dyżurny świeckiej straży pożarnej.
Na miejsce zadysponowano dwa zastępy straży, policję i pogotowie. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Straty natomiast oszacowano na ćwierć miliona złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?