Kuba ma dopiero 17 lat. Ale w życiu już sporo przecierpiał. Jak sam twierdzi, kiedy się urodził, był zdrowym dzieckiem. Ale z miesiąca na miesiąc lekarze odkrywali u niego różne choroby. Prawie wcale nie widzi. Trzy miesiące po czwartych urodzinach przeszczepiono mu nerkę, którą dostał od mamy. - Miałem szczęście - wspomina chłopiec.
- Nie dość, że syn ma chorobę genetyczną, która osłabia układ kostny, to jeszcze bardziej układ ten osłabiły dializy - mówi natomiast Magdalena Rychlicka, mama Kuby. - Po transplantacji syn zaczął gwałtownie rosnąć. Jego nogi w stawach skokowych nie wytrzymały i się wykrzywiły - dodaje.
Nogi chłopca rosną nieproporcjonalnie. Są za krótkie względem kręgosłupa o 15-20 cm. - Były różne pomysły na leczenie Kuby. Lekarze chcieli założyć mu specjalny aparat, który miał ustabilizować i wydłużyć nogę. Wówczas przyszła pandemia i zabiegi odwoływano – wspomina pani Magdalena, która postanowiła leczyć syna w warszawskim instytucje kanadyjskiego chirurga Drora Paleya. Tam pojawiła się szansa. Chłopca czekają dwa zabiegi. Są one jednak bardzo kosztowne. - Pierwsza operacja kosztować będzie około 300 tysięcy złotych. Druga także będzie droga, bo sam gwóźdź dokostny, który będzie zastosowany kosztuje około 80 tys. zł. Szacujemy, że drugi zabieg pochłonie łącznie około 200 tys. zł - mówi Magdalena Rychlicka. I dodaje, że w przypadku Kuby czas odrywa ogromną rolę. - Chcemy wykonać zabieg, zanim Kuba skończy 18 lat. Dlaczego? - Bo do tego czasu będzie mógł być pod opieką lekarza z Centrum Zdrowia Dziecka, który zajmuje się nim od 13 lat - odpowiada.
Chłopiec ma przejść operację 14 listopada w Warszawie. - Do 20 października musimy wpłacić pieniądze - mówi pani Magdalena.
W internecie uruchomiono zbiórkę na ten cel. Szczegóły znajdziesz tutaj.
Ponadto w mediach społecznościowych prowadzone są także licytacje, z których dochód trafi na leczenie Kuby. Różnego rodzaju przedmioty znaleźć można na publicznej grupie na facebooku „Kuba Ka z TOBĄ Radę da !!!”. - Walczyć to ja mogę dzielnie dalej, ale proszę, pomóżcie mi zebrać pieniądze, abym mógł mieć proste nogi, jak moja biała laska - prosi 17-letni Kuba.
Tak bawiliście się w Miami Club Świecie. Zobacz zdjęcia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
