Co było przyczyną tragicznego wypadku w Wiągu? Policja: Nie był to gwałtowny manewr

- Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że samochód osobowy delikatnie skręcił na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z ciężarowym MAN-em. Nie był to gwałtowny manewr. Auto zjeżdżało na drugi pas powoli – tłumaczy Julia Świerczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.

Nie wiadomo dlaczego auto zjechało na przeciwległy pas ruchu. Ma to wyjaśnić śledztwo. Warto dodać, że do zdarzenia doszło podczas burzy i obfitych opadów deszczu.

Potwierdziły się nasze wcześniejsze informacje, że osobowym fordem jechał 40-letni obywatel Ukrainy. Jego synowie trenują zapasy w Wiśle Świecie. Samochód, którym kierował miał świeckie tablice rejestracyjne.

Wezwani na miejsce strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu, by wydostać poszkodowanego z pojazdu. Niestety mężczyzna zmarł podczas akcji ratowniczej.

- Kierowca samochodu ciężarowego nie odniósł żadnych obrażeń. Był trzeźwy – uzupełnia Julia Świerczyńska.