Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie będzie fali zwolnień nauczycieli w gminie Świecie

Agnieszka Romanowicz
Związki zawodowe nauczycieli protestują przeciw reformie oświaty odkąd została zapowiedziana i mają być kolejne protesty.
Związki zawodowe nauczycieli protestują przeciw reformie oświaty odkąd została zapowiedziana i mają być kolejne protesty. Fot. Archiwum Polska Press
Na ponad 230 nauczycieli, bez pracy może zostać jeden.

Waldemar Fura, kierownik Ośrodka Oświaty i Wychowania w gminie Świecie, przeanalizował sytuację, w której znajdą się nauczyciele po wejściu reformy oświaty, czyli od 1 września bieżącego roku.
Analizie poddano liczbę uczniów i godzin pracy nauczycieli do roku szkolnego 22/23 włącznie. Dane mają być precyzyjne, ponieważ zostały oparte o nowy plan nauczania.

- Wynika z nich, że tylko dla jednego nauczyciela wychowania fizycznego nie będzie etatu (w szkołach prowadzonych przez gminę Świecie, czyli podstawówkach i gimnazjach - przyp. red.) - informuje Waldemar Fura.
Jednak reforma obejmie też szkoły ponadgimnazjalne, które prowadzi powiat świecki, a w efekcie przybędzie w nich klas. Waldemar Fura zamierza to wykorzystać.

- W przyszłym tygodniu będę rozmawiał z dyrekcjami tych szkół. Liczę, że dadzą pracę naszemu wuefiście - zapowiada kierownik.

Według niego z biegiem lat sytuacja nauczycieli zatrudnionych przez gminę Świecie będzie się poprawiać.
- Problem dotyczy zwłaszcza najbliższych dwóch lat - ocenia. - To zależy od demografii, ale trzeba też brać pod uwagę, że z roku na rok liczba klas w poszczególnych szkołach będzie rosła. Np. w Szkole Podstawowej nr 3, która powstanie po Gimnazjum nr 2, początkowo będą pojedyncze klasy w każdym roczniku, ale po sześciu latach już po dwie.

W gminie Świecie pracuje ponad 230 nauczycieli. Niepewność zatrudnienia od września 2017 roku przeżywa obecnie jeden, skąd więc powszechne obawy o przyszłość nauczycieli po wejściu reformy oświaty?

- W małych gminach, gdzie są dwie szkoły podstawowe i dwa gimnazja, zwolnienia nauczycieli mogą okazać się konieczne - przyznaje Waldemar Fura. - Jednak w gminach większych, a zwłaszcza w tych, które prowadzą również szkolnictwo ponadgimnazjalne, nie powinno być fali zwolnień. Obecnie realizujemy dwanaście poziomów nauczania i po reformie oświaty będzie tak samo, dlatego zawieruchę wokół niej odbieram jedynie jako polityczną histerię.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swiecie.naszemiasto.pl Nasze Miasto